Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska
Byłam wspólnikiem jednoosobowej spółki z o.o., która w 2016 r. ogłosiła upadłość likwidacyjną i zarząd przejął syndyk. Syndyk jeszcze tej spółki nie zamknął. ZUS od tamtej pory, czyli od 8 lat nalicza mi składki i każe płacić, powołując się na to, że posiadam status wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. i nawet w okresie postawienia spółki w stan likwidacji nie ustaje obowiązek ubezpieczeń społecznych wspólnika posiadającego udział całościowy. Czy rzeczywiście takie są przepisy? Czy da się z tym coś zrobić? ZUS twierdzi, że działalność spółki nie została zawieszona. Czy ma rację, skoro od tylu lat w spółce rządzi syndyk, a ja nic do tego nie mam?
Na wstępie wskazuję, że w myśl art. 20 pkt 3 Kodeksu spółek handlowych (K.s.h.) rozwiązanie spółki powoduje m.in. ogłoszenie upadłości spółki. Natomiast art. 272 K.s.h. stanowi, że rozwiązanie spółki następuje po przeprowadzeniu likwidacji, z chwilą wykreślenia spółki z rejestru. Nie jest więc przyczyną wszczęcia postępowania likwidacyjnego, lecz jego zakończeniem, a właściwie skutkiem. W takim rozumieniu moment rozwiązania spółki jest równoznaczny z utratą przez spółkę osobowości prawnej, co następuje z chwilą wykreślenia spółki z rejestru sądowego.
Samo otwarcie likwidacji nie daje prawa do zaprzestania opłacania składek ZUS przez jedynego wspólnika spółki z o.o. Dopiero ostateczne jej wykreślenie z Krajowego Rejestru Sądowego spowoduje wyłączenie spod obowiązku opłacania składek ZUS. Tym samym w okresie likwidacji należy opłacać składki ZUS. Przepisy wyraźnie wskazują, że jednoosobowy wspólnik spółki z o.o. ma obowiązek opłacać składki do momentu wykreślenia spółki z KRS. Podkreślenia wymaga, że w okresie likwidacji spółka pozostaje spółką, a tym samym u wspólnika wciąż istnieje obowiązek opłacania składek ZUS. Zgodnie bowiem z art. 13 pkt 4a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają wspólnicy jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością – od dnia wpisania spółki do Krajowego Rejestru Sądowego albo od dnia nabycia udziałów w spółce do dnia wykreślenia spółki z Krajowego Rejestru Sądowego albo zbycia wszystkich udziałów w spółce, z wyłączeniem okresu, na który wykonywanie działalności przez spółkę zostało zawieszone na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców.
Jeżeli zatem działalność nie była zawieszona we wskazanym okresie, ZUS ma podstawy domagania się składek. Wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przestaje podlegać ubezpieczeniom dopiero od dnia bezpośrednio następującego po dniu, w którym spółka została wykreślona z KRS albo nastąpiło zbycie ogółu praw i obowiązków wspólnika w spółce. W takim przypadku wyrejestrowanie wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z obowiązkowych ubezpieczeń powinno nastąpić z dniem bezpośrednio następującym po dniu, w którym spółka została wykreślona z KRS.
Zaznaczam również, że: „O ile podleganie ubezpieczeniom społecznym osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą wiąże się nierozerwalnie z faktycznym jej prowadzeniem, to posiadanie statusu wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, już od momentu wpisu do KRS, rodzi obowiązek ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego.” (wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 sierpnia 2022 r., sygn. akt VI SA/Wa 1451/22).
Podsumowując, w mojej ocenie trudno będzie podważyć argumenty ZUS, skoro przepis mówi jednoznacznie, w jakich okresach wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością podlega ubezpieczeniu; sam tylko fakt, że spółką zarządza syndyk, nie jest wystarczający do zaprzestania opłacania składek na ubezpieczenie społeczne.
Likwidacja spółki z udziałem syndyka
Pan Jan był jedynym wspólnikiem spółki z o.o., która w 2018 roku ogłosiła upadłość. Zarząd nad spółką przejął syndyk, a Pan Jan przestał angażować się w jej sprawy. Mimo to, ZUS przez kolejne lata naliczał mu składki, powołując się na obowiązek ubezpieczeniowy wynikający z jego statusu wspólnika jednoosobowej spółki. Dopiero w 2023 roku, po wykreśleniu spółki z KRS, ZUS wyrejestrował go z obowiązku ubezpieczeń.
Sprzedaż udziałów jako sposób na zakończenie obowiązku składkowego
Pani Anna prowadziła jednoosobową spółkę z o.o., której działalność z czasem stała się nieopłacalna. Aby uniknąć dalszego naliczania składek ZUS, w 2021 roku sprzedała 100% udziałów w spółce nowemu wspólnikowi. Od dnia transakcji ZUS wyrejestrował ją z obowiązkowego ubezpieczenia, co potwierdziło skuteczność tego rozwiązania.
Błąd w zawieszeniu działalności
Pan Tomasz był wspólnikiem jednoosobowej spółki z o.o., która od kilku lat nie prowadziła faktycznej działalności gospodarczej. Pan Tomasz uznał, że brak aktywności zwalnia go z opłacania składek ZUS, jednak okazało się, że formalne zawieszenie działalności spółki nigdy nie zostało zgłoszone w KRS. Dopiero w 2022 roku po prawidłowym zgłoszeniu zawieszenia działalności ZUS zaprzestał naliczania składek na okres zawieszenia.
Wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym od momentu wpisu spółki do KRS aż do jej wykreślenia, chyba że działalność została zawieszona zgodnie z przepisami. Sam fakt likwidacji spółki lub przejęcia jej zarządu przez syndyka nie zwalnia z opłacania składek. Wyłączenie z ubezpieczeń następuje dopiero po wykreśleniu spółki z rejestru lub zbyciu udziałów.
Potrzebujesz pomocy w sprawach dotyczących obowiązku ubezpieczeniowego wspólników spółek z o.o.? Opisz swój problem w formularzu pod artykułem, a pomożemy znaleźć najlepsze rozwiązanie!
1. Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych - Dz.U. 2000 nr 94 poz. 1037
2. Ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - Dz.U. 1998 nr 137 poz. 887
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika