Przedawnienie zaległości w opłatach składek ZUS

Autor: Paulina Olejniczak-Suchodolska

Prowadziłam firmę jednoosobową. Mam niezapłacone składki ZUS za okres od września 2011 r. do maja 2012 r. Aktualnie kwota zaległości to ponad 3 tysiące złotych, a odsetki wynoszą około 2 tysiące – taka informacja widnieje na platformie internetowej ZUS-u. Od tamtej pory dostałam tylko jedno pismo z ZUS-u. Czy to możliwe, aby niezapłacone składki uległy przedawnieniu?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Przedawnienie zaległości w opłatach składek ZUS

Przedawnienie niezapłaconych składek ZUS

Obecnie należności z tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 5 lat, licząc od dnia, w którym stały się wymagalne (art. 24 ust. 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Wskazuję również, że przed nowelizacją, która weszła w życie od 1 stycznia 2012 r., okres przedawnienia wynosił 10 lat. Niemniej jednak w wyniku przepisów przejściowych w Pani przypadku dla składek z 2011 r. również obowiązuje 5-letni okres przedawnienia. Co prawda do 2011 r. zastosowanie miał okres 10-letni, ale na mocy art. 27 ustawy z 16 września 2011 r. o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców (Dz. U. z 2011 r. Nr 232, poz. 1378) do należności tych został zastosowany okres 5-letniego przedawnienia, z tym że za początek tego okresu przyjęto dzień 1 stycznia 2012 r. (jeżeli przedawnienie rozpoczęte przed dniem 1 stycznia 2012 r. nastąpiło zgodnie z przepisami dotychczasowymi wcześniej, przedawnienie następowało z upływem tego wcześniejszego terminu).

Od decyzji z 2017 r. należało się odwołać, próbując podnosić zarzut, iż zobowiązania będące podstawą powstania zaległości z 2011 r. są już nieistniejące (wygasły wiele lat temu), a tym samym żądanie zapłaty tych składek jest bezzasadne.

Weryfikacja dotychczasowych działań ZUS-u

Obecnie rekomendowałabym najpierw zweryfikowanie działań ZUS-u po tej decyzji. Jeżeli faktycznie nic nie było robione, uznać należy, że zadłużenie uległo przedawnieniu. Ewentualnie można zwrócić się do ZUS-u, aby uznał za niebyłe wskazane zaległości z uwagi na zarzut przedawnienia. Jeżeli okazałoby się, że ZUS podejmował jakieś kroki i zaległość nie uległa przedawnieniu, można próbować wnioskować o umorzenie zaległości lub ewentualnie rozłożenie jej spłaty na raty.

W tym miejscu wskazuję również, że ZUS może przesyłać pisma i decyzje listem zwykłym. Natomiast w razie sporu ciężar dowodu doręczenia pisma lub decyzji spoczywa na zakładzie. Wobec tego, jeśli nawet były wysyłane jakieś pisma listem zwykłym, to ZUS musi udowodnić, że zostały one Pani doręczone, ponieważ „Okoliczność, że przepis art. 71a ust. 1 u.s.u.s. umożliwia doręczenie decyzji listem zwykłym, nie zwalnia organu rentowego z dowodzenia faktu skutecznego doręczenia decyzji administracyjnej” (wyr. SA w Gdańsku z dnia 24 kwietnia 2020 r., sygn. akt III AUa 23/20).

W sytuacji, gdyby organ nie był w stanie wykazać skutecznych czynności we wskazanych okresach, z łatwością można by wykazać przedawnienie zaległości, co skutkowałoby brakiem obowiązku ich regulowania.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

rozwodowy.pl

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

prawo-karne.info

praworolne.info

ewindykacja24.pl

Szukamy prawnika »